Wypadek na Dworcowej


Dodany: 07:27:39 14.03.2017 2417



Policjanci prewencji zatrzymali po krótkim pościgu kierowcę bmw. Mężczyzna spowodował wypadek, pozostawił rannego pasażera i uciekał. Był nim 33-letni mieszkaniec Rypina. Okazało się, że był nietrzeźwy i nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Na wniosek policji, prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (12.03) w godzinach wieczornych na ulicy Dworcowej w Rypinie. Patrol prewencji zwrócił uwagę na pojazd m-ki BMW, który poruszał się całą szerokością drogi i dał sygnał kierowcy do zatrzymania. Ten zaczął uciekać, po czym na łuku drogi zjechał na lewą stronę jezdni i uderzył prawą stroną pojazdu w betonowy słup oświetleniowy. Szybko wydostał się z samochodu i zaczął uciekać, pozostawiając w nim rannego pasażera. Policjanci po krótkim pościgu zatrzymali uciekającego kierowcę. Był nim 33-letni mieszkaniec Rypina. W trakcie badania trzeźwości kierowcy, okazało się, że był pijany, w organizmie miał prawie promil alkoholu. Dodatkowo nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Na skutek tego zdarzenia 28-letni pasażer auta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Natomiast kierowca bmw trafił do policyjnego aresztu.

Wczoraj (13.03) po wytrzeźwieniu 33-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowania wypadku drogowego. Na wniosek policji, prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Mężczyzna odpowie też za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz za niezatrzymanie się do kontroli.

 

źródło:KPP Rypin


Galeria zdjęć:


Komentarze

gggg:

2017-03-14 09:17:39

a co z nieudzieleniem pierwszej pomocy rannemu


Bulwers:

2017-03-16 10:01:49

Właśnie! Dlaczego nie ma postawionego zarzutu nieudzielenia pierwszej pomocy?! Powinniście (policjanci, prokuratorzy) dobrać mu się do skóry z każdej, możliwej strony.


Dodaj komentarz: