Dodany: 10:18:36 30.11.2018 1817
Policjanci skierowali akt oskarżenia przeciwko 31-latkowi, który w stanie nietrzeźwości kierował pojazdem i spowodował kolizję. Było to możliwe dzięki świadkom, którzy widzieli całe zdarzenie i złożyli zeznanie. Wcześniej, towarzysząca 31-latkowi kobieta chciała wprowadzić w błąd policjantów i wzięła winę na siebie. O całej sprawie pisaliśmy w czerwcu br. Wówczas dyżurny rypińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, o kolizji osobowego audi a6, którego kierowca wjechał do rowu i może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na miejscu policjanci zastali 34-letnia kobietę i 31-letniego mężczyznę z dwojgiem małych dzieci. Przekazali policjantom, że to kobieta kierowała pojazdem, na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wypadła z drogi, w organizmie miała ponad promil.
Po naszym komunikacie do dyżurnego KPP w Rypinie zgłosili się świadkowie całego zdarzenia, którzy po kolizji pomagali ich uczestnikom wydostać się z pojazdu. Poinformowali policjantów, że pojazdem nie kierowała kobieta, a towarzyszący jej mężczyzna. Dzięki temu, że policjanci na miejscu zdarzenia zbadali stan trzeźwości rzekomemu pasażerowi, mieli dowody na to, że on również był nietrzeźwy. W organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu. Całe postępowanie wobec kobiety zostało umorzone.
W poniedziałek (26.11.18r) policjanci wnieśli akt oskarżenia do sądu przeciwko 31-latkowi oskarżonemu o kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2-ch lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i wysoka grzywna. Odpowie również na spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Dzięki obywatelskiej postawie świadków zdarzenia sprawca nie uniknie zasłużonej kary.
źródło:KPP Rypin
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu