Dodany: 17:34:49 05.03.2019 2219
Śledzik to ostatni dzień ostatków, czyli wtorek przed Środą Popielcową. A jednocześnie ostatnia okazja, by "nagrzeszyć" przed Wielkim Postem.
Nazwa tego dnia pochodzi od jednej z najtańszych postnych potraw. Jako zwiastun 40 chudych dni, w niektórych rejonach kraju śledzik podawany były biesiadnikom tuż przed zakończeniem zapustowych hulanek, które trwały już od Tłustego Czwartku. Śpiewom i tańcom nie było końca.
Obecnie z okazji zakończenia karnawału organizowanych jest mnóstwo imprez – głównie w pubach i restauracjach. Nie oznacza to oczywiście, że wraz z pożegnaniem karnawału ludzie żegnają się z hucznymi zabawami.
Zwyczaj wstrzymywania się od imprezowania w czasie Wielkiego Postu nie ma szans wygrać z realiami wolnego rynku. Dla większości więc „śledzik” to kolejna okazja do tego, by korzystać z uroków życia.
-Gość-:
2019-03-06 06:47:03zajebałem się jak mops :D
vvvv:
2019-03-06 17:19:05i git ja też ;)