39 lat minęło


Dodany: 22:04:01 22.07.2019 1759



22 lipca aż do 1989 roku był najważniejszym świętem państwowym w Polsce. Obchodzono kolejne rocznice podpisania manifestu PKWN, uznawane przez władze ludowe za datę narodzin PRL-u.
W 1980 roku w ramach świętowania PRL-u 22 lipca tego roku w Rypinie uruchomiono Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej. Muzeum od 39 lat jest prężnie działającą instytucją kultury miasta Rypina.

Historia budynku i Muzeum.
Rypin miasto leżące na obszarze historycznej ziemi dobrzyńskiej od trzydziestu dziewięciu lat posiada muzeum regionalne. Obecnie muzeum w Rypinie pełni niezwykle cenną rolę dla upowszechniania wiedzy regionalnej - z zakresu historii i kultury dobrzyńskiej. Po raz pierwszy idea utworzenia regionalnego muzeum w Rypinie pojawiła się w okresie międzywojennym. Wówczas w Rolniku Rypińskim z dn. 12 stycznia 1931 roku została zamieszczona odezwa rypińskiego nauczyciela - Fryderyka Karlsa w sprawie tworzenia Muzeum Regionalnego w Rypinie. Autor organizował akcje zbierania pamiątek przeszłości, w tym archeologicznych, prosząc dzieci o przynoszenie mu wszystkich ciekawych przedmiotów znalezionych w ziemi. Niestety nie znamy losów tej pierwszej inicjatywy. Według relacji rodziny część kolekcji Fryderyka Karlsa mogła trafić do Muzeum Mazowieckiego w Płocku, lub do innych ośrodków. Zawierucha wojenna spowodowała, iż wiele z tych pamiątek po prostu zginęło.
Idea stworzenia regionalnego muzeum w Rypinie zaistniała powtórnie na początku lat sześćdziesiątych. Była reakcją społeczeństwa świadomego swych korzeni i tożsamości, rozentuzjazmowanego przygotowaniami do obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego zbiegającymi się dodatkowo z 900-leciem Rypina. Szczególnie działania Edwarda Koźmińskiego, Romana Piotrowskiego, Tadeusza Bojanowskiego, Ignacego Brzezińskiego i wielu innych, takich jak Jadwiga Gumińska, doprowadziły do utworzenia Regionalnej Izby Pamięci w Rypinie.
Olbrzymie znaczenie w wyborze siedziby dla muzeum miała historia budynku, a zwłaszcza jej najczarniejszy okres przypadający na jesień 1939 roku. Wówczas to okupant hitlerowski posadowił w budynku Gestapo i Selbstschutz, tworząc w ten sposób wiezienie-katownię dla Polaków. Piwnice „Domu Kaźni” stały się miejscem męczeńskiej śmierci ziemian, inteligencji, księży, chłopów i Żydów.
Warto przybliżyć w tym miejscu historię tego niezwykłego dla miasta budynku. Kamienica została pobudowana w typowym dla przełomu XIX i XX wieku stylu. Jak się okazało budowniczymi kamienicy przy Warszawskiej 20, wtedy ulicy Wydmuchowo, byli Franciszek i Eleonora Zaborni. Wspomniani na zakupionym w 1895 roku placu, fragmencie dawnego ogrodu Państwa Grzembskich, postawili jednopiętrowy budynek, podpiwniczony z poddaszem. Kamienica powstała między 1895 a 1897. We wrześniu 1897 roku Franciszek Zaborny wynajął budynek jako lazaret 10 Samodzielnemu Korpusowi Rypińskiej Brygady Straży Pogranicznej Następnie tuż przed wybuchem I wojny światowej budynek nabył niejaki Rotman.
Początkowa faza I wojny światowej oznaczała przechodzenie Rypina z rąk do rąk. Obie walczące strony potykały się o miasto do jesieni 1914 roku, kiedy to na kolejne cztery lata Rypinem zawładnęły wojska pruskie. W tym okresie w mieście działało kilka szpitali, także ten w budynku przy Wydmuchowo 20. Wszystkie obsługiwały rannych zwożonych tutaj specjalnymi konnymi sanitarkami ze znakiem Czerwonego Krzyża z okolicznych pól bitew. Do rypińskich szpitali trafiali ranni niemieccy i rosyjscy spod Mławy, Działdowa, a nawet spod Warszawy. W interesującym nas budynku posadowiono oddział chirurgiczny. Z powodu braku łóżek ranni leżeli na podłodze, na słomianej wyściółce. Nie było segregacji, wszyscy leżeli razem. Lekarzami byli niemieccy wojskowi, obsługa była polska. Kamienica służyła jako szpital do 1915 roku, następnie na parterze zlokalizowano lecznicę, zaś na piętrze pokoje dla oficerów pruskich. Stąd też budynek pełnił do końca pierwszej wojny światowej funkcję koszar.
11 listopada 1918 roku w Rypinie członkowie Polskiej Organizacji Wojskowej przejęli władzę w mieście. Rychło zaczęły powstawać kolejne organa władzy, w tym policja, którą tworzył Ludwik Abczyński. Na siedzibę nowej Policji wybrano właśnie kamienicę przy ulicy Wydmuchowo 20. Decyzją Rady Miasta z 10 listopada 1925 roku zmieniono nazwę ulicy z Wydmuchowo na Warszawską.
Najczarniejszy okres w historii budynku muzeum przypada od września 1939 roku, kiedy wkrótce po wkroczeniu wojsk niemieckich do Rypina ustanowiono przy Warszawskiej 20 siedzibę Selbstschutz i Gestapo. W kazamatach byłego budynku Policji hitlerowscy oprawcy mordowali w ramach „Operacji Tanneberg” polską inteligencję, ziemian, księży, chłopów, robotników a także osoby narodowości żydowskiej. Budynek, jego otoczenie i to co się działo w piwnicach było pilnie strzeżone przez funkcjonariuszy hitlerowskich służb. W podziemiach katowano i mordowano polskich obywateli. Wywożono stąd po kilka transportów dziennie żywych i martwych więźniów. Ogółem przez budynek przewinęło się około 2500 aresztowanych. Ponad 1000 zakatowano na miejscu w piwnicznym korytarzu, resztę rozstrzelano w okolicznych laskach – rusinowskim i skrwileńskim. Po rozwiązaniu Selbstschutz’u na przełomie 1939/1940 roku w budynku hitlerowcy zorganizowali kawiarnię lub restaurację, oprawców zaś wcielono do Wermachtu.
W trudnych latach powojennych z powodu braku lokali mieszkalnych w mieście w budynku przy Warszawskiej 20 zakwaterowano kilka rodzin. Pomieszczenia podzielono na mieszkania, w piwnicach znalazło się miejsce na składziki, spiżarki, na dziedzińcu pojawiły się stajenki, kurniki. Ktoś nawet chował sobie jakąś trzódkę. Pamięć o ofiarach zbrodni hitlerowskich była tak wielka, że do kamienicy na stałe przylgnęła wymowna nazwa „Dom Kaźni”.
Męczeńska śmierć mieszkańców miasta i okolic stała się determinantem do upamiętnienia tego miejsca. Działania Edwarda Koźmińskiego, Romana Piotrowskiego i członków Towarzystwa Miłośników Ziemi Rypińskiej doprowadziły 8 maja 1968 roku do uruchomienia Regionalnej Izby Pamięci Narodowej. Stała wystawa w piwnicach „Domu Kaźni” prezentowała dwa działy: archeologii i martyrologii. Tuż obok w piwnicach znajdował się warsztat rypińskiego szklarza Wacława Dzięgielewskiego, byłego więźnia obozu Stutthof. Postać znana starszemu pokoleniu Rypiniaków, jako niezwykłego gawędziarza, często przerysowującego swoje historie. Dla młodszych - to on zachował i przekazał do rypińskiego muzeum prezentowany na wystawach pasiak obozowy.
Olbrzymie zainteresowanie Izbą Pamięci Narodowej spowodowało, iż w 1976 roku podjęto decyzję o utworzeniu Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie jako filii Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku . Dzięki wsparciu rypińskich przedsiębiorstw udało się przeprowadzić gruntowny remont adaptując budynek pod działalność muzealną. Przekazano dodatkowe pomieszczenia, które powiększyły powierzchnie wystawiennicze do 228 metrów kwadratowych. Od jesieni 1979 roku władze miejskie i partyjne starały się znaleźć możliwość wykwaterowania warsztatu szklarskiego Wacława Dzięgielewskiego z piwnic pod Domem Kaźni. Miało to powiększyć dodatkowo powierzchnię wystawienniczą, zwiększając przy tym komfort zwiedzania i bezpieczeństwo zabytków. Zarządzeniem Wojewody Włocławskiego w dniu 1 stycznia 1980 roku powołano rypińską filię Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku. Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej uruchomiono 22 lipca 1980 roku. Do tego momentu w budynku znajdowała się siedziba ZSL’u, usunięta wraz z podjętymi pracami adaptacyjnymi. Większość prac adaptacyjnych i remontowych w rypińskim muzeum realizowano w ramach czynu społecznego XXXV-lecia PRL.
Mimo starań ciągle sporą cześć budynku zajmowały mieszkania komunalne. Muzeum w Rypinie działało jako filia Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku do roku 1991. Wówczas odłączona jednostka weszła w skład Rypińskiego Ośrodka Kultury z dyrektorem Andrzejem Korzeniewskim na czele. Decyzją władz miejskich w 1999 roku zrealizowano powtórny podział na trzy odrębne organizmy: Rypiński Dom Kultury, Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej i Miejską Bibliotekę Publiczną .
Działania kolejnych władz o pozyskanie środków na remont były reakcją na pogarszający się stan budynku. W 1988 roku sprawa remontu kapitalnego budynku muzeum była już sprawą niezwykle pilną. Planowano zmodernizować i przeznaczyć na działalność kulturalną większą część obiektu, a do współfinansowania działalności muzeum w Rypinie miał włączyć się Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego we Włocławku. Zmiany ustrojowe w Polsce nie tylko zniweczyły ówczesne plany, a wręcz zamroziły ewentualną ich realizację na kolejne 14 lat. Decyzją wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 30.12.1995 roku budynek Domu Kaźni został wpisany do rejestru zabytków pod numerem 375/A. Ostatecznie w 2002 roku wykwaterowano mieszkańców. Zasoby muzeum rypińskiego na czas remontu zdeponowano w Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku. Remont trwał z przerwami od 2002 do 2007 roku i pochłonął ponad 1500000 zł. środków unijnych z programu ZPORR, funduszy rządowych i pieniędzy z budżetu miasta. Dzięki tej inicjatywie ostatecznie w budynku przy Warszawskiej 20 znalazły siedzibę Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej (uruchomione 14.04.2007r.) i Miejsko-Powiatowa Biblioteka Publiczna (uruchomiona 19.04.2007r.).
Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie od 1 stycznia 2008 roku działa na podstawie Ustawy o Muzeach i Ustawy o Organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej jako samorządowa instytucja kultury. Swoje cele statutowe, a zatem trwałą ochronę dóbr kultury, pielęgnowanie, gromadzenie, konserwowanie i udostępnianie materialnych świadectw życia człowieka na Ziemi Dobrzyńskiej, kształtowanie wrażliwości poznawczej i estetycznej wśród zwiedzających realizuje poprzez działalność merytoryczną prowadzoną w budynku muzeum jak i na obszarze historycznej Ziemi Dobrzyńskiej.

źródło: www.facebook.com/muzeum.rypin.eu


Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz: