Dodany: 19:50:36 31.07.2014 2331
Pijany kierowca z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policjanci zabezpieczyli ślady oraz wykonali niezbędną dokumentacje. Wszystko wskazuje na to, że nierozsądny szofer po wyjściu ze szpitala będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za przestępstwo.
W sobotę (26.07.14) około godziny 20.20 dyżurny rypińskiej komendy otrzymał informacje o wypadku w miejscowości Głowińsk. Na miejsce zdarzenia skierowany został patrol ruchu drogowego. Potrzebna była również pomoc strażaków. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierowca opla omegi przesadził z prędkością oraz jak się później okazało z alkoholem i na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na lewy pas przeleciał przez rów i ostatecznie zatrzymał się na drzewie. 30-latek z poważnymi obrażeniami ciała przewieziony został do szpitala. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że jest pijany. Alkomat wykazał prawie 1,3 promila alkoholu w organizmie. Po wyjściu ze szpitala mężczyzna za swoje nierozważne zachowanie odpowie przed sądem. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2.
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu