20 października br. odbędą się rypińskie obchody 78. Rocznicy Zbrodni Selbstschutzu. Kompanię honorową wystawi 4 Pułk Chemiczny z Brodnicy pod dowództwem kapitana Piotra Prusa.
10:00 - zbiórka przy Kościele Świętej Trójcy w Rypinie,
- wprowadzenie pocztów sztandarowych,
- Hymn Narodowy, powitanie gości,
10:00 - program artystyczny w wykonaniu uczniów z Zespołu Szkół Nr 5 im. ks. Jana Twardowskiego,
10:30 - uroczysta Msza Św. w intencji pomordowanych,
- okolicznościowe przemówienia,
11:30 - procesja do Lasku Rusinowskiego,
11:45 - symboliczne wypuszczenie 150 gołębi ku pamięci ofiar, Apel Poległych,
12:00 - złożenie kwiatów i zniczy pod pomnikiem ofiar zbrodni niemieckich 1939.
Serdecznie zapraszamy.
Ich majętnością było tylko życie, ich winą - narodowość,
ich karą - cierpienie, ich katem - system nieludzki.
Pierwsze miesiące okupacji to okres szczególnie okrutnych zbrodni zadanych rękoma członków Selbstschutzu i Gestapo mieszkańcom powiatu rypińskiego.
Współcześnie szacuje się, że przez katownię w Rypinie przy ulicy Warszawskiej 20 przeszło ponad 2000 aresztowanych. Przeżyło tylko kilku. Inni, w tym przede wszystkim nauczyciele, ziemianie, inteligencja, oddali życie w podobny do opisywanego we wspomnieniach sposób. Zmaltretowani, wywiezieni do okolicznych lasów, tam rozstrzelani. Dobici łopatami oprawców.
Przerażająca katownia w świadomości Rypinian pozostaje do dziś jako Dom Kaźni, jako miejsce męczeńskiej śmierci najwartościowszych synów rypińskiej ziemi.
Dramat jaki rozegrał się w „Piwnicach Domu Kaźni” stał się determinantem do upamiętnienia tego miejsca. W roku 1968 utworzono tu Regionalną Izbę Pamięci, od 1980 roku przekształconą w Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej. Dziś muzeum działa jako samorządowa instytucja kultury miasta Rypina, starając się wspólnie z władzami, księżmi rypińskich parafii, regionalistami, przypominać o największej krzywdzie doznanej przez mieszkańców Rypina i okolic - o eksterminacji ludzi najbardziej aktywnych gospodarczo, społecznie, kulturalnie i politycznie.
źródło: Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu